piątek, 13 lutego 2009

Stock

Dziś trochę stocków robiłem, w sumie nic wielkiego jak się patrzy na zdjęcie to pierwsza myśl - a po cholerę mu to, tandeta na maxa, nudziło mu się? W sumie racja nic fascynującego ale za takie zdjęcie wpływa na konto $0,25 a jeśli pomyśleć, że może ono zostać sprzedane kilka razy. Zresztą jak to się mówi - grosik do grosika. Czy jakoś tak to szło.

Jeśli kogoś interesuje zarabianie na microstockach to służę radą
zobl1987@gmail.com. Dla zainteresowanych na prawym zdjęciu jest softbox domowej roboty oraz nadmuchiwany dyfuzor z allegro, wszystko w pokoju poupychane. Jutro Walentego więc wszystkiego dobrego.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz