czwartek, 21 września 2006

Monotonność

Dziś został ze mną przeprowadzony wywiad, który się ukarze w sobotnim tygodniku gazety lubuskiej, jeszcze nie jest pewne czy będzie to w tym tygodniu lub następnym, usłyszałem ze zależy to od ilości materiału do umieszczenia…

Przeprowadzający ze mną wywiad mój drogi znajomy zadał pytanie, czemu tak rzadko publikuje nowe posty… odpowiedziałem „a o czym mam pisać” o szkole o tym ze wstaje o 6 żeby o 7:25 znaleźć się na zajęciach opisać plan zajęć? Monotonność, którą wszyscy przeżywają, jedni pracują inni się uczą studenci jeszcze mają wolne i się obijają, chce być już studentem (pomyślałem). Dodałem, mój Photoblog jest po to by dzielić się z ludźmi na niego zaglądającymi tym, co zwiedziłem, widziałem, przeżyłem, pokazać kawałek mojego świata moimi oczyma na moich zdjęciach. Potem Zostało mi Zrobione kilka zdjęć. Przez Fotografa z gazety lubuskiej, które niewydajną mi się ze wyszły zbyt dobrze, niestety efekt dopiero zobaczę w gazecie.

2tygodnie wcześniej… Mojej serdecznej przyjaciółki, Ukochany chłopak grał koncert pod namiotem Bachusa, który był położony na parkingu na tyłach palmiarni, frekwencja niebyła powalająca, ale klimat był świetny a ja zrobiłem kilka zdjęć reporterskich… Tak Reporterskich. Temat w fotografii, którego już nie robiłem od bachanaliów. Pamiętam niedawno się odezwał do mnie członek zespołu SARS i powiedział, iż na mojej stronie są 2 zdjęcia z ich koncertu, czy mógłby ich użyć odparłem na to „a dwa wystarczą?” I udostępniłem mu całą masę zdjęć z ich koncertu w zamian umieścił linka na stronie zespołu, zawsze coś satysfakcję jakąś z tego miałem, było to jakieś 2 godziny przed wyjazdem do Berlina.
Wracając do Tematu Fotografii, jaką jest reporterka… dawno nie pracowałem nad tym tematem w sobotę będę miał okazję będę fotografem na weselu… mam tremę… to będzie mój pierwszy raz. dużo ludzi jak cos nie wyjdzie to będzie duża plama. Wyjdzie. Zawsze wychodzi. Cdn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz